Pani Władysława (ur. 1926) nie jest zawołaną śpiewaczką, a na pewno nie jest śpiewaczką wiejską. Przez wiele lat śpiewała w chórze kościelnym co niewątpliwie wpłynęło na jej muzykalność. Emisja głosu właściwie operowa.
W młodości Pani Hady służyła u Dzieduszyckich. Z gawędziarskim zacięciem opowiada historie z czasów z służby na dworze:
Ciekawostką w repertuarze jest: Do Ciebie Panie pokornie wołamy
– bardzo ładna wersja, znanej śpiewnikom kościelnym niezawierającym nut, pieśni. Rzecz ciekawa: Kapela Brodów odczytała z Oskara Kolberga wariant niemalże tożsamy z zaśpiewanym przez panią Hady.